Każdy organista wykorzystuje pewne narzędzia, które w znakomity sposób ułatwiają jego pracę. Postanowiłem więc wymienić 12 pomocy, z których ja sam korzystam podczas posługi przy kontuarze. Liczę, że pomogą Wam one w jeszcze lepszej organizacji swojej pracy w kościele.
Mniej więcej przez 6 lat swojej posługi jako organista liturgiczny, korzystałem z nut w formie papierowej. To oczywiście było kompletnie niepraktyczne - stos kartek w domu podzielonych na okresy liturgiczne, długi proces układania pieśni na Mszę w odpowiedniej kolejności, a do tego ciężka torba z nutami, którą trzeba było nosić ze sobą. To wszystko się zmieniło na początku 2023 roku, kiedy to zainspirowany radą mojego wujka (zawodowego muzyka), postanowiłem zainwestować w tablet, w którym od tej pory chciałem przechowywać cały zbiór nut.
Tablet wykorzystuję nie tylko podczas Mszy, ale również w czasie prowadzonych prób chóru oraz na spotkaniach Rady Parafialnej. Dokupiony rysik w znakomity sposób ułatwia mi prowadzenie notatek ze spotkań.
Zainstalowane na tablecie oprogramowanie "MobileSheets" to swego rodzaju centrum dowodzenia organisty. To właśnie tutaj przechowuję wszystkie nuty potrzebne mi na wszelkie okazje. Na ten moment mam ich już ponad 1000. Oprogramowanie pozwala mi nie tylko na przechowywanie pojedynczych pieśni, ale również na grupowanie ich kategoriami (pieśni wielkopostne, hymny, pieśni maryjne, części stałe) oraz układanie w tzw. setlistę. To właśnie stworzona setlista stanowi dla mnie bazę oraz kolejność śpiewów wykonywanych w czasie liturgii.
Dużą zaletą oprogramowania jest jego praca nawet w trybie offline. Aplikacja kosztuje jednorazowo 80 zł, jednak jej pomoc jest nie do przecenienia!
Na tablecie mam zainstalowaną jeszcze jedną aplikację - jest to gStrings. Jest to specjalny tuner, który pomaga mi w rozpoznaniu, w jakiej tonacji śpiewa kapłan. Korzystam z niej przede wszystkim podczas Mszy z księdzem, z którym na co dzień nie gram w czasie liturgii, ponieważ pomaga w jeszcze szybszym znalezieniu odpowiedniego dźwięku do odpowiedzi mszalnej.
Obecnie w zdecydowanej większości kościołów wykorzystuje się specjalne rzutniki lub tablice do wyświetlania tekstów pieśni. W naszym kościele korzystamy z rzutnika, laptopa oraz z zainstalowanego na nim programu "Open Song". To właśnie na nim znajdują się wszystkie pieśni, które wykonuję w czasie liturgii. Program charakteryzuje się intuicyjną obsługą, menu w języku polskim oraz łatwością edycji lub dodawania nowych śpiewów.
W naszym kościele oraz w różnych punktach parafii znajdują się kamery, które oczywiście w swoim zamyśle mają zabezpieczać cały teren. Ja natomiast znalazłem dla nich jeszcze jedno zastosowanie. Zainstalowana w zakrystii kamera (z której mam podgląd w telefonie w aplikacji DMSS) stanowi dla mnie ogromną pomoc, ponieważ umożliwia śledzenie przygotowań kapłana i służby liturgicznej do procesji wejścia. Dzięki temu wiem, kiedy ksiądz jest gotowy do liturgii oraz kiedy rozpocząć śpiew na wejście. Kamera na zewnątrz kościoła pomaga mi natomiast w obserwowaniu procesji do komunii, dzięki czemu wiem czy rozpoczynać kolejną pieśń eucharystyczną, czy powoli zmierzać do pieśni na uwielbienie.
Ze strony MusicamSacram.pl korzystam przede wszystkim w momencie, gdy szukam inspiracji do wybrania repertuaru śpiewów na dany dzień. Znajduje się tam rozpiska pieśni na poszczególne części liturgii, często z wyjaśnieniem, że dany śpiew nawiązuje do psalmu, Ewangelii czy kolekty. Oczywiście w Studium Organistowskim mamy zajęcia poświęcone doborowi śpiewów do Mszy Świętej, jednak nie zawsze mam wystarczająco dużo czasu, aby zapoznać się z antyfonami mszalnymi oraz z czytaniami. W takiej sytuacji MusicamSacram.pl to ogromna pomoc.
Na wymienionym wcześniej tablecie mam zainstalowaną aplikację "Pismo Święte". Znajdują się w niej przede wszystkim czytania na dany dzień. To właśnie z tej aplikacji wykonuję psalm oraz aklamację przed Ewangelią. Dużą zaletą jest to, że aplikacja posiada aktualne wersje czytań, które pokrywają się z naszym lekcjonarzem w kościele. Dzięki temu nie ma problemu, gdy inna osoba wykonuje śpiew od ołtarza Słowa Bożego.
W pracy organisty bardzo pomocny jest kalendarz liturgiczny odpowiedni dla danej archidiecezji, w jakiej posługujemy. Zawiera on informacje chociażby o kapłanach, których rocznicę śmierci wspominamy, a także o przeżywanej uroczystości, święcie lub wspomnieniu. Ja ten kalendarz używam przede wszystkim do tego, aby przed Mszą sprawdzić czy danego dnia należy śpiewać "Chwała na wysokości Bogu" oraz ile jest czytań. To bardzo pomocne narzędzie, które powinno znaleźć swoje miejsce zarówno w zakrystii (informacja o kolorze szat), jak i na chórze przy organach.
Zdarza się, że podczas liturgii śpiewy wykonuje nasz chór parafialny "Laudate Dominum". W takim przypadku do nagłośnienia kościelnego podłączam mikser Yamaha MG102C oraz 3 mikrofony pojemnościowe rDuch. Mikser ma sporo funkcji i możliwość regulacji charakterystyki brzmienia. Powoduje to, że na potrzeby naszego kościoła jest całkowicie wystarczający.
Od końca 2023 roku w parafii użytkuję instrument Yamaha P-145 i... bardzo polecam! Oczywiście to pianino cyfrowe ma dość ograniczone opcje i możliwości, jednak na potrzeby organistów posługujących w parafii, całkowicie wystarczy. Ma wgrane nie tylko brzmienie pianina, ale również 2 brzmienia organowe, co do gry w czasie Mszy jest wystarczające. Osobiście to pianino cyfrowe wykorzystuję przede wszystkim podczas Mszy w uroczystość Wszystkich Świętych na cmentarzu oraz na różnego rodzaju koncerty, czuwania i wieczornice. Dużą zaletą tego instrumentu jest jego niewielka waga, co umożliwia wygodne przenoszenie oraz przewożenie w samochodzie.
Organiści powinni trzymać się razem i właśnie w tym celu powstały grupy na Facebooku zrzeszające muzyków kościelnych z danego obszaru. Na takich grupach dyskutujemy na tematy kościelne, szukamy opracowań pieśni, a także poszukujemy zastępstw na Mszę. To bardzo pomocne w codziennej pracy organisty.
W moim przypadku podstawą organizacji oraz właściwego planowania posługi przy organach jest kalendarz Google, zainstalowany w moim tablecie oraz telefonie. Mój kalendarz organisty zawiera wszystkie zaplanowane Msze Święte, zarówno te niedzielne, jak i pogrzeby, śluby oraz jubileusze. Zdecydowanie polecam prowadzenie kalendarza w wersji online, ponieważ daje wiele funkcji i możliwości, no i oczywiście - mam go zawsze przy sobie. Kiedy dostaję zapytanie o możliwość gry na Mszy, nie muszę szukać kalendarza papierowego, tylko w kilka sekund mogę sprawdzić mój plan dnia i sprawdzić czy będę dostępny na grę.
Już od wielu lat w swojej pracy wykorzystuję wizytówki z moimi danymi kontaktowymi. Zdarza się bowiem, że narzeczeni przygotowujący się do ślubu proszą mnie o namiary, aby ustalić repertuar czy też dopytać o inne szczegóły. Dyktowanie numeru telefonu czy adresu e-mail było mało wygodne, dlatego postanowiłem zainwestować w wizytówki, które trzymam w różnych miejscach - przy organach, w plecaku, w samochodzie, a także w biurze parafialnym. Polecam taką inwestycję - możecie być pewni, że Wam się przyda!
©Jakub Brandt 2025